02.08.2023, 12:36
Daniel Ryciak

Henryk Miśkiewicz

Trzykrotny laureat Fryderyka, wielokrotny zwycięzca ankiety "Jazz Forum". Zwany Miśkiem, najlepszy polski saksofonista altowy. Sprawia wrażenie, jakby urodził się z saksofonem w ręku.

Henryk Miśkiewicz

Henryk „Misiek" Miśkiewicz wychował się w małym Kożuchowie koło Nowej Soli. W ognisku muzycznym w Kożuchowie z Barbarą występowali w zespole, który grywał na akademiach szkolnych. Siostra śpiewała, brat grał. Po szkole podstawowej wyjechał do liceum z internatem we Wrocławiu. To wtedy zaczął pasjonować go jazz, zwłaszcza tradycyjny. Z kolegami z bursy słuchali muzyki nagrywanej z amerykańskiego radia na magnetofon szpulowy i grali dixieland w klubach studenckich. Założyli zespół Young Jazz Band i w 1967 roku wystąpili na słynnym festiwalu Jazz nad Odrą, gdzie Miśkiewicz dostał wyróżnienie jako najmłodszy uczestnik.


Grał z Big Band "Stodoła", Jazz Carriers i z Sun Ship do jego rozwiązania w 1981. Jako alcista występował z Jarosławem Śmietaną, Henrykiem Majewskim, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Kubą Stankiewiczem i innymi.


Henryk Miśkiewicz stoi na czele muzycznej rodziny - jest ojcem perkusisty jazzowego, Michała Miśkiewicza, i wokalistki jazzowej, Doroty Miśkiewicz, oraz mężem dyrektorki agencji koncertowej, Grażyny Miśkiewicz.

Często gra z Ptaszynem Wróblewskim w jego sekstecie, z Markiem Napiórkowskim - także w sekstecie, z big bandem Wiesława Pieregorólki, z Andrzejem Jagodzińskim i, gościnnie, z zespołem Raz Dwa Trzy.


Koncertuje na stałe z Anną Marią Jopek, z którą nagrał wiele płyt. Miał okazję współpracować także z takimi sławami, jak Joe Lovano, Mino Cinelu, Pat Metheny, Paul Kuhn czy David Murray. Był zaproszony do występu przed prezydentem Billem Clintonem oraz w Carnegie Hall.


Ta strona używa COOKIES.

Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki.

OK, zamknij
https://www.high-endrolex.com/22