19.10.2020, 09:32
Daniel Ryciak

Stanisław Soyka

Zawsze z dala od rockowego establishmentu, śpiewa proste piosenki o miłości, tęsknocie i spełnieniu, ale nie ucieka też przed wielkimi problemami współczesności.

Stanisław Soyka

Stanisław Sojka zaczął występować już w wieku 7 lat, kiedy to śpiewał w sopranach w chórze kościelnym, po czym mając 14 lat został kościelnym organistą. Był wówczas uczniem Podstawowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Gliwicach, gdzie uczył się gry na skrzypcach. Naukę kontynuował w Liceum Muzycznym w Katowicach, po czym studiował na Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach, na kierunku aranżacji i kompozycji. W czasie studiów był wokalistą uczelnianego big-bandu Puls, z którym dokonał kilku nagrań dla Polskiego Radia w Katowicach.

Drugi album Soyki, Blublula z 1981 roku, został okrzyknięty przez dziennikarzy najlepszym jazzowym albumem roku i osiągnął status „Złotej Płyty”. Wspólnie z triem Wojciecha Karolaka artysta zaprezentował własne interpretacje kolejnych standardów jazzowych i soulowych. Przebywający wówczas w Polsce, na festiwalu Jazz Jamboree, krytyk jazzowy Willis Conover, okrzyknął Sojkę „najlepiej strzeżonym sekretem polskiej muzyki”. Wokalista zaczął występować w całej Europie. Początkowo z triem Karolaka i Michałem Urbaniakiem rezydował w popularnym jazzowym klubie Quasimodo w Berlinie Zachodnim. W 1982 roku wystąpił na międzynarodowych festiwalach jazzowych w Norymberdze i Stambule. W tym samym roku Sojka nagrał przebój Grażyny Łobaszewskiej „Czas nas uczy pogody”, dopisując go również do listy swoich popowych hitów. W 1984 roku dostąpił zaszczytu supportowania we Francji koncertu Raya Charlesa. W latach 1983–1988 Sojka co rok był wybierany przez czytelników magazynu „Jazz Forum” najlepszym wokalistą jazzowym. W tym samym okresie dla Polskiego Radia wciąż nagrywał jednak kolejne popowe piosenki, ale tym razem już własne kompozycje. Nagrania te zebrano na jednej płycie dopiero w 1989 roku.

W 1990 roku Stanisław Sojka, odtąd występujący jako Soyka, wylansował przeboje „Cud niepamięci” i „Play It Again”, zapowiadające jego najsłynniejszy album, czyli Acoustic. Jego współproducentem był Dieter Meier z zespołu Yello. Płyta wydana w 1991 roku odniosła nie tylko ogromny sukces artystyczny, uznana przez dziennikarzy za najlepszy album roku, ale też komercyjny, przynosząc jeszcze hity „Tak jak w kinie” i „Hard To Part”. Wyprzedziła również światową modę na koncerty „bez prądu” zapoczątkowaną w 1991 roku przez stację MTV.

W międzyczasie, na początku 1991 roku, Polskę podbiła piosenka „Tolerancja (na miły Bóg)”, która okazała się największym przebojem w całym dorobku Sojki. Utwór ten powstał z okazji koncertu „Tolerancja” na rzecz chorych na AIDS, który odbył się w lutym 1991 roku w Warszawie. Sojka był jednym z jego inicjatorów i udało mu się zaprosić takie legendy muzyki, jak Czesław Niemen, Marek Grechuta, Kora, Tomasz Stańko i Krzysztof Penderecki. Jednak na płycie piosenka ta ukazała się dopiero rok później, gdy trafiła na następny autorski album artysty, Neopositive. Tym samym powtórzył on komercyjny sukces swojego poprzednika, lansując dodatkowo przebój „Kiedy jesteś taka bliska”.


Ta strona używa COOKIES.

Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki.

OK, zamknij